Żyjace skamieliny 3
Jedną z najbardziej niesławnych "żywych skamielin" to skamielina ryby zwanej latimerią. Jeszcze nie tak dawno ewolucjoniści sądzili, że ta ryba wyszła na ląd i była przodkiem wszystkich zwierząt lądowych i ptaków i że wymarła 65 milionów lat temu. Ale kiedy rybacy wyciągnęli żywą rybę Latimerię z oceanu w pobliżu Madagaskaru to ewolucjoniści zauważyli, że nie jest to forma przejściowa (tzn ewolująca z morskiego stworzenia do lądowego) Latimeria wykorzystuje swoje silniejsze płetwy do poruszania się po zakamarkach i szczelinach głębokich skał oceanicznych, ale nigdy nie "chodzi" na dnie (nie mówiąc już o tym aby pojawiła się na ziemi). Jej płetwy były płetwami, nie na wpół wyewoluowanymi nogami. Gdy porównamy skamielinę Latimerii z żywymi okazami tej ryby to nie widać żadnych śladów ewolucji. Co więcej, rok po odkryciu żyjącej ryby, pewna pani biolog morski wedrowała przez targowisko rybne w Manado w Indonezji i rozpoznała złowioną latimerię, która leżała w koszyku. Ryba, która rzekomo wymarła 65 mln lat temu ma sie całkiem dobrze i pływa do dziś w oceanie. Można ją zobaczyć pływającą na filmie Tutaj Można też zobaczyć na filmie jak rybacy indonezyjscy ją wyłowili patrz tutaj
Jedną z najbardziej niesławnych "żywych skamielin" to skamielina ryby zwanej latimerią. Jeszcze nie tak dawno ewolucjoniści sądzili, że ta ryba wyszła na ląd i była przodkiem wszystkich zwierząt lądowych i ptaków i że wymarła 65 milionów lat temu. Ale kiedy rybacy wyciągnęli żywą rybę Latimerię z oceanu w pobliżu Madagaskaru to ewolucjoniści zauważyli, że nie jest to forma przejściowa (tzn ewolująca z morskiego stworzenia do lądowego) Latimeria wykorzystuje swoje silniejsze płetwy do poruszania się po zakamarkach i szczelinach głębokich skał oceanicznych, ale nigdy nie "chodzi" na dnie (nie mówiąc już o tym aby pojawiła się na ziemi). Jej płetwy były płetwami, nie na wpół wyewoluowanymi nogami. Gdy porównamy skamielinę Latimerii z żywymi okazami tej ryby to nie widać żadnych śladów ewolucji. Co więcej, rok po odkryciu żyjącej ryby, pewna pani biolog morski wedrowała przez targowisko rybne w Manado w Indonezji i rozpoznała złowioną latimerię, która leżała w koszyku. Ryba, która rzekomo wymarła 65 mln lat temu ma sie całkiem dobrze i pływa do dziś w oceanie. Można ją zobaczyć pływającą na filmie Tutaj Można też zobaczyć na filmie jak rybacy indonezyjscy ją wyłowili patrz tutaj
"Jeszcze nie tak dawno ewolucjoniści sądzili, że ta ryba wyszła na ląd i była przodkiem wszystkich zwierząt lądowych i ptaków (...) Latimeria wykorzystuje swoje silniejsze płetwy do poruszania się po zakamarkach i szczelinach głębokich skał oceanicznych, ale nigdy nie "chodzi" na dnie"
OdpowiedzUsuńJeśli już mamy oceniać błędy w twierdzeniach ewolucjonistów, to może najpierw się z nimi zapoznajmy? Bo jakoś tak nie twierdzili oni nigdy, że latimerie miały płetwy do chodzenia po lądzie. Wiedzieli to dobrze, bo skamieliny pokazywały wyrażnie, że płetwy nie są do tego przystosowane. Istotne było dla nich co innego - ryby trzonopłetwe do których jako jeden z rodzajów należą latimerie, są najwcześniejszymi organizmami, u których w ostatnim członie kończyny pojawia się pięć podłużnych kostek.
Z zapoznaniem twierdzeń ewolucjonistów nie ma problemu. I nie jest to tak jak pan twierdzi. Mnóstwo sceniaruszy ewolucyjnych zostało przez nich zapisanych. Jest to prawdą, że nie twierdzili oni, że ryby (latimeria) wyszły z płetwami na ląd. Jednym ze scenariuszy ewolucjonistów jest teoria suszy, gdzie niektóre gatunki ryb w płytkich wodach przekształciły płetwy w nogi i jako czworonogi wyszły na ląd. Susza ich do tego zmusiła! W ten scemnarusz akurat dobrze im pasowała latimeria. Twiedzili, że wymarła 65 mln. lat temu. Ale od kiedy znaleziono żyjącą latimerię scenariusze ewolucjonistów przeszły ewolucję, jako reakcja na słuszne zarzuty kreacjonistów. I tak dzieje się w każdym przypadku, kiedy kreacjoniśći wykazują bezzasadność ich twierdzeń. I tak będzie trwało bez końca, bo nie chą uznać Bożego Stworzenia. Cieszy mnie jednak fakt, że z każdym dniem poprzez rzetelne badania naukowców przybywa dowodów za stworzeniem. A swoją drogą ciekawi mnie fakt, dlaczego wielu chrześcijan przyjmuję teorię ewolucji, podczas gdy podstawa ich wiary - biblia - nie zawiera słowa ewolucja.
Usuń